Opublikował : Lubie siebie
poniedziałek, 20 stycznia 2014
Ania: 24 lata. 9 lat minionych zamknięta w hermetycznym, własnym świecie. Odległej krainie utkanej z obsesji, strachu i kontroli. Otarła się o dno. Roztrzaskała się na milion małych kawałków… jednakże zdoławszy otrząsnąć się z chorobowych wód, posklejawszy siebie, rozluźniła anorektyczny gorset. Wstrząśnięta widocznością irracjonalności swego lęku zaczęła budzić się do życia i wnikać, w normalność. Zapełniając wesołym gwarem kakofonię ciszy nauczyła się oddychać. Dryfując pośród życia odnalazła tą siebie, którą zawsze chciała być. Perspektywa każdego dnia napawa ją radością a egzystencja zwiera w sobie element piękna. Wygrała swoje życie. Dziś uśmiecha się szczęśliwa. Dziś żyje.